Pamietniki

Forum pamietniki-bravo

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2018-03-10 15:20:45

chlopaciara
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 18
WindowsOpera 51.0.2830.34

Wiosna!

Może napiszę co u mnie? Powrócił czas bycia no-lifem. Może i skończyłam zdawanie egzaminów, ale wraz z nowym rokiem rozpoczęłam sezon badawczy i mój drugi, ostatni rok aplikacji. Próbuję to godzić z pracą. Jak idzie? Jest ciężko. Ostatnio bywam 2-3 dni w pracy i odpowiednio 2-3 dni aplikacja. W dni w pracy pracuję wtedy po 10 h minimum. W dni na aplikacji, wracam i pracuję do późna z domu. Plus pracujące weekendy. Tak jak teraz. Tak bardzo intensywnie jest 3 tydzień, ale mam nadzieję że w połowie kwietnia uporam się z moimi projektami.

Plan na życie? Po podpisaniu 3 opinii przez biegłego planuję zmienić pracę. Zdecydowałam się na główną księgową. Nie wiem czy w ogóle to rozsądne, skoro bardziej jednak ciągnie mnie do większej decyzyjności i wolałabym być dyrektorem finansowym. Ale od czegoś trzeba zacząć? Chciałabym móc sobie dodatkowo badać, tak żeby nie wypaść z bycia biegłym. Plan jest to najważniejsze.

I kupiony bilet do londynu na 20 kwietnia. Takie mini wakacje. Wierzę mocno i gorąco że będę na finiszu aplikacji i te kilka dni wolnego nic nie zepsują. A mam jakiś mały cel. Bo przy obecnym tempie pracy... Wczoraj o 23 zasypiałam nad jedzeniem w knajpie.

Chciałabym napisać że rzuciłam palenie. No ale bym skłamała bo czasem coś się zdarza. Ale najważniejsze że nie palę. Plus romansu. I uczulenia kochanka na dym papierosowy.

Rano zaliczyłam poranny spacer, aptekę i zakupy. No bo jutro to się nie obkupię. Zapas sera i słodyczy jest. I pracuję. Pewnie do bardzo późnej nocy. Jutro chciałabym znaleźć godzinę, dwie na rower. Zażyć trochę tego życia.

A z nim? Standard. Wtorkowy basen zalicza u mnie. I jakiś inny dzień jak się pomyślnie ułoży sytuacja. Ostatnio jest inaczej. Chyba lepiej się poznajemy. Piszemy o sobie więcej. I pewne sytuacje mają szerszy kontekst. Przez to chyba jest jakoś spokojniej między nami. 3 miesiąc razem. He. Uśmiać się można. No i w nadmiarze emocji powiedziałam mu że go kocham. Dwa dni temu zrobiłam to ponownie. Ale chyba naprawdę kocham. Dawno nie czułam czegoś takiego. Jest tak dobrze. Czasami.

No i znowu jestem grubasem. To chyba taka spora zmiana. Zmiana na gorsze. Przytyło się, przytyło...

Wracam do pracy.

I jeszcze jedna zmiana. Obcięłam włosy do tyłka. Na krótko. jest SZOK. Czekam już tylko na święta i reakcję rodziców. To było bardzo spontaniczne, ale nie czułam takiej ulgi od lat... 5-6 lat zapuszczania włosów.

Offline

#2 2018-03-12 21:03:36

Mania
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-13
Liczba postów: 41
Windows 7Chrome 64.0.3282.186

Odp: Wiosna!

Czy Ty też będziesz taką wredną główną księgową jak 90% wszystkich głównych księgowych, które znam? [dblpt]P  Pamiętaj, że pod sobą będziesz miała tylko ludzi [dblpt]D

Wiosna idzie - za chwilę z grubaska będziesz super fit laską! [dblpt]P

A on - dalej nie jestem przychylna Waszej relacji. Niechże on się określi w końcu!!

Offline

#3 2018-03-12 21:50:42

chlopaciara
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 18
WindowsOpera 51.0.2830.34

Odp: Wiosna!

1) Nie, myślę że nie będę. Raczej celuję w firmy międzynarodowe i stanowiska gdzie bardziej będę odpowiedzialna za raporty, budżetowanie, controlling. Stricte księgowość mnie nie interesuje mając tytuł biegłego. 2) No wątpię. Jestem na jakimś etapie, że zupełnie przestało mi zależeć. Waga jest słoniowa i w sumie kupiłam nowe ciuchy i jakoś jest. 3) On się nie określi. Ja jestem po prostu dopóki tego chcę. On nie zostawi swojego pewnego życia dla niepewnego romansu.

Offline

#4 2018-03-14 10:32:56

Duszka
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-14
Liczba postów: 5
Windows 7Chrome 64.0.3282.186

Odp: Wiosna!

Przede wszystkim - jest Ci dobrze samej ze sobą? Tak jak jest?
Nie chcę oceniać Twojej relacji z Nim, tym bardziej, że w sumie sama od takiej uciekłam. Ale musisz być bardzo bardzo silna psychicznie. Bo później składać złamane serce może nie być tak łatwo.

Offline

#5 2018-03-16 01:06:41

chlopaciara
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 18
WindowsOpera 51.0.2830.55

Odp: Wiosna!

Tak, jest naprawdę dobrze. Złamane serce jest wpisane od samego początku w tę relację.

Offline

#6 2018-04-25 23:59:26

mala_mi
Użytkownik
Dołączył: 2018-04-22
Liczba postów: 8
AndroidChrome 65.0.3325.109

Odp: Wiosna!

A ja niestety nie będę wyrozumiała. Pakujesz się w romanse z żonatymi odkąd pamiętam. Fantazjowalas o takich i wypowiadałas się bez ogródek że masz gdzieś że mają rodzinę i dzieci. Tak kiedyś się wypowiadałas na starych pamiętnikach. Dlatego nie będę wierzyć w Twoje tkliwe opowieści że nie masz na to wpływu, że tak wyszło i cóż bywa. Równolegle gadanie o tym, że wiesz że to romans i to nie ma przyszłości i że będziesz po nim płakać w końcu nie stawia cię w lepszym świetle bo nadal wchodzisz w pełni świadomie w czyjes życie (dobre czy zle nie ważne) i je niszczysz. On niech dyma inne, ale mowa jest o Tobie i nigdy nie poprę i nie będę zachowywać się poprawnie politycznie gdy czytam bzdury o wielkiej miłości wchodząc w relacje z żonatym mężczyzna który ma rodzinę. Tak oceniam Cię, powiem to otwarcie. Dla mnie zawsze taka byłaś zawsze się to kręciło i wchodzisz w takie relacje celowo, bo to któryś raz a nie pierwszy.

Co do reszty wpisu, dziewczyno zwolnij bo serducho Ci padnie. Powodzenia chociażby zawodowo.

Ostatnio edytowany przez mala_mi (2018-04-26 00:00:28)

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka