Pamietniki

Forum pamietniki-bravo

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2017-09-14 22:06:31

chlopaciara
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 18
WindowsOpera 47.0.2631.80

Zaczynamy?

Muszę się wygadać... bo gluty lecą z nosa jak woda z kranu. Jest ze mną strasznie. Ja jeszcze należę do tych pracowników roku, idiotów nie z tej ziemi - typu nie wiem co to jest L4. No bo ja muszę być zawsze w pracy, bo przecież firma się zawali...

W pracy jest średnio. Moja najlepsza koleżanka i jedyna merytoryczna osoba odchodzi z naszego zespołu. Zdolne dziewczę, cudownie bliska mi osoba, życzę jej jak najlepiej, ale jak pomyślę, że za tydzień będzie nasz ostatni tydzień razem... Moje poszukiwania pracy? Porażka. Nie zaprosili mnie do tej pory na ani jedną rozmowę, ani jedną!!! No tak, dobra, pani z drugiej wielkiej agencji pracy powiedziała mi że jestem nieprzeciętnie młoda i mam nieprzeciętne cv, no ale nie może mnie polecić na żaden projekt na stanowisko na które rekrutuje bo jestem za młoda. Usłyszałam to w pejdżu, teraz w hrk. Poddaje się. Jestem już pełna desperacji... Niedługo będę biegłym i będę gniła na tym stanowisku? Mam wrażenie że to jest jakiś żart.

Cisnę ostro angielski. Chcę nadrobić moje zaległości. Uczę się codziennie, 2 h w tygodniu zajęć indywidualnych. Plus staram się naprawdę znaleźć czas żeby jeszcze wieczorem coś posłuchać, coś obejrzeć. Naukoholizm jak się patrzy. W listopadzie w wawie będzie najbliższy egzamin, ale chyba w 1,5 miesiąca się nie da przygotować tak żeby zdać na luzaku. Spróbuję w kolejnej sesji. Obiecałam że zrobię ten certyfikat i zrobię. Wszystko w końcu jest dla ludzi i nie ma rzeczy niemożliwych, tak?

No i tyle, zasmarkana, zrozpaczona, nieszczęśliwa. [dblpt]P

Jezu, ten katar normalnie mnie zabije!!!

Jeszcze mogę wam coś opowiedzieć. Nie odzywam się do rodziców. To już trwa z 3 tygodnie? Po tygodniu nie odbierania od nich telefonów przestali dzwonić. Nie jest mi przykro, nadal jestem wściekła. Moi rodzice całe życie poświęcali się dla nas. Wiecie nigdzie nie wyjeżdżali, moja mama nie pachniała versace, nie stroiła się, ani nie kupowała sobie torebek po tysiąc złotych. Po prostu zawsze wolała nam kupić nowe spodnie do szkoły czy wysłać nas na wycieczkę szkolną. Nie biedowaliśmy ani nic z tych rzeczy, no ale nie jeździłam za granicę na wakacje. Ja mam dobrą sytuację finansową, też bez jakiś szaleństw, ale spontanicznie zorganizowałam rodzicom mini wakacje. Nie byli nigdzie razem ponad 20 lat jak nie lepiej, zarezerwowałam im noclegi w luksusowym hotelu, załatwiłam jakieś masaże, ogarnęłam transport, tak żeby totalnie nie musieli się o nic martwić. wiedziałam że nigdy nie pozwolą sobie na takie luksusy, dlatego cieszyłam się jak głupia, że mogę im sprawić taki prezent, rodzice chyba też? i co? i usłyszałam, że oni nie mogą jednak jechać bo BYĆ MOŻE MÓJ SZWAGIER będzie miał przysięgę w wojsku. I to było ostatnie zdanie jakie od nich usłyszałam. oczywiście wiedzieli że już wszystko zarezerwowane i nie odwołam. w rezultacie jest tak że wracam z jednych wakacji i muszę przepakowywać się na drugie. będę miała 1 dzień przerwy. nie wiem w ogóle jak ciuchy mi wyschną. i coś czuję że tylko bardziej się tym teraz jeszcze dodatkowo stresuje.

Po prosu umarłam ze wściekłości. Historia z moją siostrą i jej mężem jest taka w skrócie: gówniarze, po ślubie, mieszkają sami ale moi rodzice ich utrzymują, dosłownie płacą im od czipsów, po chleb, ziemniaki, tabletki antykoncepcyjne, kebaby, czynsz i paliwo. za wszystko. moja siostra studiuje dziennie, a on gra w wowa i nie pracuje. od roku taka patologia, no to poszedł do wojska, olaboga, zero powołania do tego zawodu, szeregowiec. poszedł bo jakaś pracę będzie miał po roku grania na kompie.

miałam prawo wyć ze wściekłości? ;/

nom.

M.

Offline

#2 2017-09-14 23:17:49

malina93
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 2
Windows 7Chrome 60.0.3112.113

Odp: Zaczynamy?

Z powodu rodziców chyba bym się zapłakała...
Serio powinni 'sikać z radości', że córka po tylu latach im pomaga a mieli to w dupie.
a siostra? dopóki nie odetną smyczy to tak będzie, a wszyscy wiemy, że da się studiować i pracować [sred])

Offline

#3 2017-09-17 20:19:39

Mania
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-13
Liczba postów: 41
Windows 7Chrome 60.0.3112.113

Odp: Zaczynamy?

Zawsze Cię podziwiałam za zapał do nauki! Ja nie mogę spiąć pośladków, żeby przysiąść nad angielskim...

A rodzice? No cóż...

Offline

#4 2017-09-18 20:39:32

krolewna_z_drewna104
Użytkownik
Dołączył: 2017-09-12
Liczba postów: 1
Windows 7Firefox 55.0

Odp: Zaczynamy?

nie rozumiem jak mozna sie pobrac i zyc na utrzymaniu rodzicow.. to nieodpowiedzialne i nienormalne..

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka